Hipnoza regresyjna Life Between Lives – jak zmieniła moje życie

Hipnoza regresyjna Life Between Lives – jak zmieniła moje życie

Jeśli zdecydujesz się przeczytać to, do końca, uznaj, że jest w nim coś do odkrycia. Dla Ciebie.

Zanim zabrałem się do napisania tego wpisu, opowieść w swojej głowie za każdym razem zaczynałem w inny sposób. Z innymi szczegółami, przebiegiem, zakończeniem, puentą czy wskazówkami. A opowiem Ci ją tak: Poznaliśmy się z Kasia Berdowska ponad miesiąc temu. Przyjechała do mnie na sesję hipnozy regresyjnej Life Between Lives w oparciu o dorobek Michaela Newtona.

Dla jednych to marzenie, dla innych szczyt szarlatanerii. Dotychczas poruszałem się w tych skrajnościach będąc bliżej podejścia „evidence based”. Gdy dowiedziałem się, że Kasia czyta kroniki Akaszy, nieco mnie zmroziło, bo to oznacza, że widzi to, czego ja świadomie nie widuję, słyszy, czego ja świadomie nie rozróżniam, więc co ja taki mały żuczek mogę. No, ale skoro ona chce, może czegoś nie zauważam, więc jestem.

Zanim zaczęliśmy hipnozę, nie mogliśmy przestać rozmawiać, było wzruszenie, śmiech i silne porozumienie. Sesja była głęboka, przyjemna, ciekawa i zmierzając powoli ku końcowi, Kasia zajęła się rozpoznaniem, kto jest w jej gronie bratnich dusz. I tak odsłaniając „twarze” jedna dusza po drugiej, z każdą się witała, tuliła, rozmawiała. Ostatnia dusza była w przebraniu i gdy w końcu je zdjęła, Kasia, ku swojemu zaskoczeniu rozpoznała w niej, mnie. Do teraz trudno mi ocenić, kto był tym bardziej zaskoczony, ona czy ja.

W tym świetle jednak jakość naszego kontaktu przed, jak i po sesji (o czym poniżej) stał się bardziej zrozumiały. Dla Kasi stało się zupełnie naturalne, że powinniśmy się spotkać w „realnym” świecie. A gdy to teraz piszę, jestem świeżo po powrocie z tego dwudniowego spotkania. Przed wyjazdem miałem dużo wątpliwości i niepewności, czy to na pewno również moje grono dusz, a w związku z tym, jak się tam będę czuł, a nawet, gdyby Ci ludzie okazali się mi kompletnie obcy, jak to przełoży się na moją pracę i myślenie o niej. Jednak pojechałem – sam przecież od lat opowiadam innym, że strach nie jest naszą rzeczywistością.

Gdy dotarłem do już obecnych (poza dwójką chłopaków, którzy dotarli dzień później), czułem, że nie potrzebuje się tu z nikim poznawać, choć gdybym miał powiedzieć, w jaki sposób czułem, że nie potrzebuję ich poznawać – nie potrafiłbym Ci wyjaśnić. W czasie tych dwóch dni dopiero drugiego dnia i to dosłownie na krótki moment odezwał się mój racjonalny – lewopółkulowy umysł dopytując – Co się tu właściwie dzieje? Dlaczego wysłałem go bez jego zgody na wczasy? I jak to w ogóle możliwe, że radzę sobie tu doskonale bez niego? Nie odpowiedziałem mu, nadal wtapiając się w przyjemne bycie w gronie.

Hipnoza regresyjna Life Between Lives

Nasze grono składa się z ośmiu osób, czterech kobiet, czterech mężczyzn. Z dużym rozstrzałem w zakresie wieku, zainteresowań, miejsca zamieszkania. Rozmawiamy, milczymy, przytulamy się, trzymamy się za dłonie, ale przede wszystkim jesteśmy. A to wszystko w atmosferze, o której nawet nie śniłem. Dzielimy się troskami, powątpiewaniami, ale przede wszystkim zupełnie nieintencjonalnie (może tylko wg mnie) zasilamy się wzajemną obecnością. I choćbym opisywał to godzinami, każde kolejne słowo byłoby zapewne dalsze od tego, co było istotą tego doświadczenia.

To, co mnie niezwykle porusza w tym doświadczeniu, to świadomość, że pomimo wielu życiowych aspiracji i dążeń, myślenia o sobie przez ich pryzmat o mojej własnej wartości, są też we mnie inne części. Takie zupełnie pomijane, czasami nieuświadamiane a czasami traktowane jako te do wymiany / zmiany lub stiuningowania, które okazują się niezwykle wartościowe. Jestem pewien, że masz je w sobie. Odkryłem je dopiero tutaj, a może dopiero z nimi poczułem to tak intensywnie, że nie przeszły bez echa.

To spotkanie, Ci wspaniali ludzie, moje grono bratnich dusz umówiło się na to, że damy sobie w tym życiu szansę by wzrastać. Jestem pewien, że Ty również masz takich ludzi, przy których mogąc być sobą, możesz siebie odkrywać, uzdrawiać, ukochiwać. Doświadczenie tego weekendu ma jednocześnie dla mnie wymiar duchowy i terapeutyczny.

I z pełni własnego, szczęśliwego serca życzę Ci wielu okazji do bycia właśnie w takim – własnym gronie. Sobą!

Hipnoza regresyjna Michael Newton Life Between Lives - jak zmieniła moje życie

Hipnoza regresyjna – pierwsze kroki

Hipnoza regresyjna – pierwsze kroki

Gdy woła Cię sesja hipnozy regresyjnej. Może nawet bardzo konkretnie Life Between Lives Michaela Newtona. Chciałbym, abyś zapoznał / a się z poniższym tekstem zanim będziesz chciał / a umówić się ze mną na konkretny termin hipnozy regresyjnej.

Osobom, które chcą ze mną przeżyć tą podróż, prowadzę zwyczajowo przez poniższe kroki. 

Podatność hipnotyczna – jaka jest Twoja? 

Regresja hipnotyczna do poprzednich wcieleń opiera się na doświadczeniach wzrokowych. Innymi słowy, nawet jeśli byłeś / aś wcześniej hipnotyzowana i poddałaś się temu, potrzebujemy upewnić się, czy „widzisz” przy zamkniętych powiekach. 

Skuteczną metodą weryfikacji jest:

  1. hipnoza próbna, która pomoże Ci upewnić się, że widzisz obrazy, a wyobraźnia działa gdy masz zamknięte oczy.
    W trakcie takiej hipnozy nie tyle sprawdzamy podatność hipnotyczną, co to, co dzieje się z obrazami przy zamkniętych powiekach. Są bowiem osoby, które choć odczuwają wyraźnie wszystkie symptomy hipnozy, to jednak przed oczami widzą czerń, szarość i nic ponad to. W takim przypadku regresja hipnotyczna do poprzednich wcieleń zwyczajnie nam się nie uda. Piszę „nam”, bo wiem, że są osoby, które „widzą” za innych – hipnotyzowanych i prowadzą tego typu sesje. Ja do nich nie należę. 
    Hipnoza próbna jest płatna – a sesja trwa 55 minut.

  2. Hipnoza – medytacja prowadzona, którą przygotowałem i udostępniłem na swoim kanale (i poniżej). 
    Hipnozę tę możesz wykonać bez mojej obecności, choć pełni doskonały sposób weryfikacji Twojej podatności hipnotycznej i tego, co widzisz mając zamknięte powieki. 
    W tej praktyce ważne jest, abyś wybrał / a miejsce półleżące / półsiedzące, aby nie zasnąć i z dala od zgiełku i hałasów. Po wykonaniu takiej hipnozy możesz do mnie zadzwonić – numer znajdziesz w sekcji Kontakt. W trakcie rozmowy telefonicznej, gdy opowiesz mi jak Ci było, będzie mi łatwo powiedzieć, czy hipnoza regresyjna nam się powiedzie. 
    Proszę pamiętaj, że jeśli zdecydujesz się na tę hipnozę, potraktuj to jako przyjemną i relaksacyjną podróż w głąb siebie. Wszelkie napięcia czy traktowanie tego doświadczenia jako testu nie pomogą, a wręcz przeszkodzą Ci wejść głęboko w głąb siebie. 

Dopiero ustalenie Twojej podatności hipnotycznej pozwoli nam „ze spokojem” umówić się na hipnozę regresyjną w oparciu o metodę Michaela Newtona Life Beetwen Lives. Pamiętaj proszę, o ile sesję próbną możemy wykonać w formule online, docelową hipnozę regresyjną wykonuję zawsze osobiście. 

Jak było Rafałowi w trakcie sesji Life Between Lives możesz posłuchać tutaj: 

 

Hipnoza regresyjna – pierwsze kroki – mam nadzieję, że teraz już wiesz 🙂 

W razie pytań – zapraszam Cię do kontaktu. 

Regresja hipnotyczna LBL – Michael Newton – jak zacząć

Regresja hipnotyczna, szczególnie ta, kierująca do życia między wcieleniami LBL

stanowi duże wyzwanie dla naszego świadomego umysłu. I choć to nie z nim będziemy pracować w trakcie, bywa i trzygodzinnego stanu hipnozy, to dla samej / samego siebie, własnego komfortu powinniśmy być należycie przygotowani na to, co nas czeka.

W trakcie regresji hipnotycznej wg metody Michaela Newtona pracuje się:

  1. z podświadomością (w części regresji do poprzednich wcieleń),
  2. z nadświadomością (będąc między nimi).

Oba te etapy wymagają od uczestnika tej sesji specyficznego skupienia na doświadczeniach płynących z wewnątrz. W trakcie sesji dopuszczamy do głosu podświadomość i nadświadomość, które wyrażają się poprzez wewnętrzne obrazy, głosy czy doznania cielesne. I tak nawet przez trzy godziny. To coś zupełnie odmiennego od codziennego doświadczania zmysłami, którymi ów świat zwyczajowo przetwarzamy.

Michael Newton proponował, aby przed spotkaniem hipnozy regresyjnej Live Between Lives udać się na klasyczną sesję hipnozy w celu sprawdzenia czy, mówiąc wprost, jesteśmy podatni na działanie hipnozy. To zupełnie zrozumiałe, biorąc pod uwagę ówczesne realia – na sesję często przyjeżdżano z najdalszych okolic USA czy spoza granic kraju, a sama sesja nie należały do najtańszych.

W dzisiejszych czasach sesja klasycznej hipnozy dostępna jest zarówno online jak i w każdym większym mieście w Polsce, więc o nią nie trudno. Jednak dodatkowo, każdy z nas może wykonać dowolną hipnozę / medytację prowadzoną, aby ocenić, na ile działa jej wyobraźnia, na ile treści wewnętrzne mogą nadpisać czerń pojawiającą się po przymknięciu powiek. Na ile pojawiają się w nas dodatkowe głosy, doświadczenia cielesne?

Jeśli więc jesteś zainteresowana / y sesją regresji hipnotycznej LBL

Dla własnej pewności, ale i dla swoistego ćwiczenia wyobraźni, dostępu do podświadomości, zacznij od prowadzonych medytacji, hipnoz dostępnych choćby w serwisie Youtube. Nie byłbym sobą, gdybym przy okazji nie polecił Ci własnego kanału, który właśnie służy owej rozgrzewce. Najczęściej swoim przyszłym klientom polecam medytację: Hipnoza – Medytacja Huna – Twój ogród. Możesz również zrobić dowolne lub wszystkie trzy inne, które znajdziesz na moim kanale. Praktyka czyni mistrza. W tym przypadku czym bardziej pozwolisz płynąć doświadczeniom wewnętrznym przed sesją regresji, czym bardziej odkręcisz ów kurek nurtu podświadomości, tym w trakcie sesji regresji LBL doświadczysz intensywniejszych i pełniejszych doznań.

Jeśli natomiast dla samej / samego siebie chcesz mieć absolutną pewność, możesz po prostu zgłosić się do mnie. Możesz też zapisać na jedną godzinę seansu hipnotycznego, na którym sprawdzimy, jak podatna / y jesteś na tego typu doświadczenia. Czym bowiem większa pewność we własne umiejętności, tym łatwiej poddasz się regresji hipnotycznej i głębiej w nią wejdziesz.

Jeśli masz jakiekolwiek pytania czy zwyczajnie, wątpliwości lub jesteś już po „testach” 😊, napisz do mnie tutaj – > Kontakt lub zadzwoń.

Michael Newton – sesja LBL – regresja hipnotyczna

Miałem okazję przeprowadzić bardzo wiele niezwykłych sesji regresji hipnotycznej. Za każdym razem dzięki nim uczę się czegoś nowego o sobie, drugim człowieku, o uzgodnionej rzeczywistości, w której żyjemy i prawach, którym podlegamy. Nie ma sesji, która nie pozostawia we mnie doświadczeń i nowego spojrzenia na to, co mogę dać ludziom.

Ponieważ Rafał przystał na moją propozycję, aby wspólnie podzielić się z Tobą tym, co przeżył i czym dla niego była regresja hipnotyczna, podzielony na trzy części materiał znajdziesz poniżej.

Być może i Ty znajdziesz w tym coś dla siebie.

Miłego oglądania.

LBL hipnoza – regresja life beetwen lives

LBL Hipnoza – regresja wg metody Michela Newtona – jak to się wszystko zaczęło

LBL hipnoza – regresja, w moją historię z regresją zaangażowana jest moja żona. Dwa lata temu, na moje imieniny kupiła mi dwie książki, którymi wprawiła mnie w nie lada konsternację. Autor – Dr Michael Newton – zupełnie mi, na ów czas nieznany i tytuł – Wędrówka Dusz i Przeznaczenie Dusz. Uśmiechnąłem się do niej i podziękowałem, nie wiedząc, co z tym fantem zrobić. Tego samego dnia, wieczorem, przy lekturze, zrozumiałem, że to książki dla mnie. Dane mi od serca, w bardzo konkretnym celu. I choć ja sam nie potrafiłem zrozumieć [wtedy], dlaczego żona kupiła właśnie te książki, ona wiedziała, że to będzie dobry prezent. Skąd to wiedziała? Bardzo dobre pytanie.

Hipnoza regresyjna

Hipnoza regresyjna dla Ciebie

Hipnoza regresyjna – jeśli zastanawiasz się nad tym, ten wpis jest dla ciebie. Piszę tak, bo zakładam jednocześnie, że poza zrozumiałą ciekawością masz również w sobie także inne powody, aby się nią interesować. Może doszłaś / doszedłeś do etapu w swoim życiu, że zaczęłaś / eś zastanawiać się, co tutaj robisz, we własnej skórze, w tym mieście / wsi, z tymi dziećmi czy rodzicami, z tym mężem / żoną obok? Dlaczego masz taki, a nie inny status społeczny? Jaki jest cel obecnego wcielenia? Jakie są twoje atuty, mocne strony?